Cześć, witajcie na stronie Lakusa!

Mam na imię Filip i dziś chciałbym Wam opowiedzieć ile kosztuje lokalizacja wycieku wody na przykładzie jednego z Krakowskich osiedli.

Budowa i sprzedaż osiedla „Złotych Orłów” przy ul. Okulickiego w Krakowie – bo o nim chcę Wam dziś opowiedzieć, rozpoczęła się w 2003, a zakończyła w 2015 roku. Kolejno przez 12 lat powstawały nowe etapy osiedla, w których zamieszkało blisko 3000 osób. 

Mieszczące się w Nowej Hucie osiedle „Złotych Orłów” to dziewięć budynków mieszkalnych, w których powstało łącznie 1023 mieszkania.

Osiedle na pierwszy rzut oka jest bardzo atrakcyjne. Oferuje swoim mieszkańcom szereg placówek handlowo-usługowych, przedszkola i żłobki, a nawet ogrodzony plac zabaw dla dzieci – co w dzisiejszych realiach Krakowa – nie jest niestety tak oczywiste.

Na dzień dzisiejszy, śmiało możemy powiedzieć, że nasi technicy, wjeżdżając na teren osiedla wielokrotnie podnoszą rękę witając się z mijanymi mieszkańcami, u których już wykonywaliśmy nasze usługi.

Nasza firma już w 2017 roku została wezwana po raz pierwszy do zlokalizowania miejsca awarii wodnej, która spowodowała zalanie kilku innych mieszkań. Od tamtej pory zlokalizowaliśmy awarie w ponad 200 mieszkaniach, a osuszyliśmy i wyremontowaliśmy ich już blisko 150. Zakładając, że średnio na lokal przypada trzech lokatorów – to znamy już około sześciuset z trzech tysięcy mieszkańców, którzy zamieszkują osiedle „złotych orłów”.

Klienci często zmuszeni są korzystać z naszych lokali zastępczych, ponieważ zalania są tak rozległe, że użytkowanie mieszkania nie jest możliwe. W kilku przypadkach zmuszeni byliśmy wykonywać kompleksowo zabudowy mebli kuchennych czy szaf wnękowych.

Zastanawiacie się pewnie, co jest powodem tak częstych awarii w tak stosunkowo nowych blokach?

Przyczyny są dwie:

Pierwsza: pękają trójniki w posadzce. Są to wycieki zlokalizowane często w przedpokojach, w miejscach gdzie instalacja wodna rozdziela się pomiędzy łazienkę, a kuchnię.

Druga: pękają rury zasilające w wodę użytkową. Są to awarie zlokalizowane na podejściach do punktów odbioru wody tzn. do baterii, do zaworu pralki lub zmywarki, ewentualnie do zasilania toalety.

Awarie te są o tyle zwodnicze w swej lokalizacji, że zanim wyciek pojawi się w mieszkaniu, w którym jest awaria to wcześniej woda przedostaje się po pionie kanalizacyjnym zalewając jedno lub kilka mieszkań poniżej.

Wróćmy jednak do tematu dzisiejszego filmu: „Ile kosztuje lokalizacja wycieku wody”?

W pierwszej kolejności, po przyjściu do mieszkania wykonujemy próby ciśnieniowe instalacji ciepłej i zimnej wody. To badanie ma na celu wykazanie, w której instalacji jest problem. Koszt wykonania takiej próby to w naszej firmie 600zł (po 300zł za układ).

Następnie wykonujemy badania termowizyjne – potrzebne, do tego aby określić stopień i miejsce zawilgocenia ścian. Jeśli wyciek jest na układzie ciepłej wody – to bardzo często termowizja pozwala już wstępnie określić przybliżone miejsce awarii. Czas samego badania to około dwóch godzin, w koszt naszej firmie to 500zł

Kolejnym badaniem są badania akustyczne. Nasz technik z wykorzystaniem geofonu osłuchuje posadzkę i ściany w celu wskazania anomalii akustycznych. Bardzo często to badanie wraz z badaniem termowizyjnym pozwalają już wskazać miejsce awarii. Koszt takiego badania to również 500zł, a czas trwania wynosi podobnie około dwóch godzin.

Jeśli jednak powyższe badania nie wskazują jednoznacznie miejsca awarii, to wykonujemy próby ciśnieniowe z wykorzystaniem gazu znacznikowego. Mówiąc kolokwialnie, wpuszczamy do rur specjalną mieszaninę gazów, a następnie odpowiednim czujnikiem poszukujemy miejsca, gdzie gaz się ulatnia. Koszt takiego badania jest uzależniony od ilości gazu, który musimy wykorzystać, ale można przyjąć, że na potrzeby lokalizacji wycieku w mieszkaniach na osiedlu „złotych orłów” takie badanie kosztuje około 600zł.

Można więc przyjąć, że lokalizacja wycieku w mieszkaniu to koszt od 1100 zł do 2200 zł, przy założeniu, że nie trzeba demontować, żadnej zabudowy kuchennej, wanny lub kabiny prysznicowej. Jeśli zajdzie potrzeba demontażu, wtedy koszt lokalizacji należy powiększyć o kilkaset złotych.

Mieszkańcy krakowskiego osiedla „złotych orłów” doskonale wiedzą, że koszt lokalizacji wycieku, można pokryć z polisy ubezpieczeniowej. Klient jedynie wzywa naszą firmę, my zgłaszamy szkodę z polisy właściciela i całość naszych prac wykonujemy  bezgotówkowo na podstawie cesji, ustalając wszystkie koszty z ubezpieczycielem.

Należy jednak pamiętać o tym, aby ubezpieczenie mieszkania pokrywało szkody związane z lokalizacją wycieków i aby limit przeznaczony na to zdarzenie posiadał sumę ubezpieczeniową, która pokryje nasze usługi. Przykład: ubezpieczyciel Warta, posiada w swojej ofercie ubezpieczenie o bardzo szerokim zakresie, jednak możliwy jest wybór wariantu, gdzie warta pokrywa koszty lokalizacji wycieku jedynie do 2000zł. Jeśli Klient będzie miał awarię pod wanną, będzie musiał dopłacić różnicę ze swoich pieniędzy.

Dlatego tak ważne jest aby posiadać dobrego agenta ubezpieczeniowego, który potrafi zidentyfikować ryzyko oraz dobrać do niego odpowiedni wariant ubezpieczenia.

Dziękujemy, że dotrwaliście do końca, zachęcamy do subskrybowania naszego kanału. W kolejnych wpisach przedstawimy Wam problemy związane z osuszaniem budynków oraz z remontami po zalaniach.

Do zobaczenia!